TP "Bocian" na Międzynarodowych Dniach Doradztwa Rolniczego w Siedlcach

W dniach 11-12.09.2010 r. na siedleckich Błoniach odbyły się już XVII Międzynarodowe Dni z Doradztwem Rolniczym. Głównym organizatorem był Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Warszawie Oddział w Siedlcach. Impreza nastawiona była głownie na: oferty handlowe firm, prezentacje rolnictwa ekologicznego, wystawę zwierząt hodowlanych, ekspozycje płodów rolnych, kiermasz wyrobów rękodzieła ludowego oraz prezentację walorów turystyczno-krajoznawczych Mazowsza i Podlasia.

Działania Towarzystwa Przyrodniczego „Bocian” w bardzo dużej mierze opierają się na współpracy ze społeczeństwem, szczególnie wiejskim. Uznaliśmy, że impreza masowa jest dobrym miejscem, gdzie moglibyśmy zaprezentować ludziom swoje działania, zacieśnić starą oraz nawiązać nową współpracę. Z tego powodu postanowiliśmy wziąć w niej udział.

Wszystko zaczęło się w sobotę o godzinie 9:00. Pomimo deszczowej pogody, która przełożyła się na małą frekwencję osób, zainteresowanie naszym stoiskiem było nadzwyczaj zaskakujące. Liczna rzesza uczestników dobrze znała nasze Towarzystwo i chętnie wdawała się z nami w dyskusje na temat ochrony przyrody. Uwagę ludzi przykuwały prezentowane przez nas pokazowe różnego rodzaju skrzynki lęgowe dla ptaków. Największym zainteresowaniem cieszyła się nietypowa i mało popularna budka dla sowy pójdźki. Mało kto przeszedł obok niej obojętnie i nie zapytał dla kogo jest przeznaczona.

W niedzielę pogoda dopisała, a liczba ludzi, jaka przewinęła się przez nasze stoiska była naprawdę trudna nawet do oszacowania. Rozdawane przez nas naklejki, foldery i plakaty edukacyjne schodziły jak ciepłe bułeczki. Na pewno znaczna część zainteresowanych należała do grona kolekcjonerów „darmowych gadżetów”, których skusił kolorowy i atrakcyjny wygląd nieodpłatnych materiałów. Jednak spore grono osób wykazało szczere zainteresowanie tematem ochrony przyrody, a foldery potraktowało jako ciekawą formę edukacji. Często poruszanym przez zainteresowanych tematem był montaż i utrzymanie budek dla ptaków i nietoperzy.

Podsumowując możemy śmiało uznać nasz udział za udany. Odwiedziło nas wiele osób, którym los polskiej przyrody nie jest obojętny. Cieszymy się, że mogliśmy wymienić się doświadczeniami i wiedzą z osobami, które nie zajmują się ochroną przyrody na co dzień. Dużą radość sprawiło nam spotkanie tych, którzy wspierają naszą organizację od długiego czasu, a mimo to nie było okazji się poznać.

Przemysław Obłoza


Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0

Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja