Wizyta na Białorusi
Po wycieczce spotkałem się z Wladimem Prokopczukiem, głównym "sowiarzem" Zachodniopoleskiego Oddziału APB. Podczas zwiedzania twierdzy Brzeskiej rozmawialiśmy o współpracy i wspólnym wykrywaniu stanowisk płomykówki po obydwu stronach Bugu. W tym roku ma bowiem ruszyć projekt ochrony płomykówki i pójdźki na Białorusi. Będzie on finansowany przez białoruskie biuro GEF UNDP i ma polegać na wykrywaniu stanowisk (wabienia nocne), czynnej ochronie (wieszanie skrzynek) oraz wydaniu materiałów informacyjnych (folderu i plakatu).
Wieczór spędziliśmy u Sergieja Sidoruka, do którego zjechali czołowi ornitolodzy Zachodniopoleskiego Oddziału APB. Siergiej pokazał nam wspaniałą prezentację z ekspedycji na Bagna Almańskie (jeden z największych poligon wojskowych na Białorusi). Bagna Almańskie (95000 ha) zostały uznane przez BirdLife International za ostoję ptaków o znaczeniu europejskim (IBA - Important Bird Area). Jest to największy obszar bagien na Białorusi oraz największa ostoja lęgową gadożera i orlika grubodziobego.
W sobotę wcześnie rano wyruszyliśmy do Grodna i na miejscu byliśmy o godzinie 9 rano. Konferencja zorganizowana przez Grodzieński Oddział APB zaplanowana była na trzy dni. Pierwszego dnia (w piątek) odbyły się prezentacje i konkursy dla gimnazjalistów, drugiego dnia (sobota) prezentacje dla członków APB, a trzeciego (niedziela) szkolenie dla liderów Oddziału Grodzieńskiego.
W czasie krótkich przerw miedzy prezentacjami można było kupić wydawnictwa oraz gadżety (koszulki, czapki, naklejki) APB. Dużym powodzeniem cieszyły się również nasze wydawnictwa (plakaty, foldery i książki). Po oficjalnym zakończeniu sesji referatowej, wieczorem rozpoczął się bankiet. Niestety nie da się słowami opisać wspaniałej atmosfery jaka panowała podczas tej imprezy. Zdradzę tylko tyle, że były śpiewy, tańce oraz toasty, które niejednokrotnie trwały ponad 5 minut i były urozmaicone przyśpiewkami oraz wierszami.My Polacy możemy jedynie pozazdrościć takiej inwencji twórczej naszym Kolegom z Białorusi.
Podczas śpiewów sala podzieliła się na dwie grupy i każda z nich śpiewała na zmianę próbując przebić poprzedników ciekawszą piosenką. Mi również udzieliła się melodyjna atmosfera, dlatego też czując obowiązek bronienia polskiego honoru, stanąłem na wysokości zadania i zaśpiewałem piosenkę w gwarze chachłackiej „Oj pujdu ja ponad Buhom”. Podsumowując mogę powiedzieć, że odkryłem w sobie słowiańską duszę.
Następnego dnia w niedzielę, zwiedziliśmy Grodno i około godziny 12 wyjechaliśmy z powrotem do Brześcia. Cały wyjazd uważam za bardzo udany i mam nadzieję, że nawiązane kontakty zapoczątkują długotrwałą i owocną współprace pomiędzy TP „Bocian” i APB. Składam serdecznie podziękowania za ciepłe przyjęcie wszystkim członkom Grodzieńskiego oraz Zachodniopoleskiego Oddziału APB, zwłaszcza Dimitrowi Vintchevskiemu (za zaproszenie na konferencje), Viktorowi Fenczukowi, Sergiejowi i Adrejowi Abramczukom, Wladimowi Prokopczukowi, Marinie Demeszko, Slawie Wołosiuk, Jurze Bakurowi, Iwanowi Bogdanowiczowi.
Podziel się artykułem
Komentarze / 0
musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja